Filmy ukraina

Przeszukaj katalog
"Czy odzyskanie Krymu jest w ogóle możliwe?" - to pytanie stawiają twórcy dokumentu. Wątpliwości nie mają Ukraińcy i Tatarzy krymscy, którzy walczą z inwazją wojsk rosyjskich, ale także administracja ukraińska przygotowująca rzeszę urzędników gotowych do obsadzenia stanowisk z chwilą wyzwolenia Krymu.


Są letnie wakacje. Jedenastoletni chłopiec razem z ojcem przyjeżdża do swojego dziadka w Ukrainie. Właśnie w tym kraju młodzieniec przeżywa swoją pierwszą miłość. Wybranką jest oczywiście ukraińska dziewczynka.
Rok 1986. Noc z 25 na 26 kwietnia. W elektrowni w Czarnobylu na Ukrainie, kilkadziesiąt kilometrów od Kijowa, dochodzi do eksplozji reaktora atomowego. Świat dowiaduje się o tym nie z radzieckich oficjalnych komunikatów, lecz dzięki urządzeniom pomiarowym, zainstalowanym w różnych częściach Europy, nad którymi przeszła radioaktywna chmura. Akcja spektaklu obejmuje pierwsze cztery dni po katastrofie. W Polsce władze komunistyczne stają przed dylematem: co zrobić? Jak się zachować w sytuacji kryzysowej, aby – z jednej strony – zapobiec możliwym, tragicznym skutkom skażenia promieniotwórczego, a z drugiej – nie narazić się Moskwie. Podjęta zostaje ważna decyzja, aby wszystkim dzieciom, jako najbardziej zagrożonym, podać preparat „płyn Lugola”, ale jednocześnie władze nie mają dość odwagi, aby odwołać pochód 1 Maja czy też zrezygnować z udziału polskiej ekipy w prologu Wyścigu Pokoju, który w tym roku miał się rozpocząć w Kijowie. Na wszelki wypadek próbuje się więc manipulować informacją.
Na 40-lecie działalności Ośrodka Praktyk Teatralnych Gardzienice jego twórca Włodzimierz Staniewski przygotował niezwykłe widowisko, tym razem inspirowane „Weselem” Wyspiańskiego ze specjalnie skomponowaną muzyką Zygmunta Koniecznego. Reżyser tak opowiada o idei spektaklu: „Wokół poszczególnych monologów budowaliśmy obrazy i działania sceniczne. W duchu Wyspiańskiego choć niekoniecznie (raczej nie!) odwzorowujące jego widzenia. Naszą gorączkową i cwałującą fantazję wprzęgliśmy też w wyobraźnię Malczewskiego i Koniecznego”.
Rok 2022. Podczas wojny rosyjsko-ukraińskiej na na dalekiej prowincji trwa cichy nabór do armii. Żołnierze i ich rodziny nie podejrzewają niczego niepokojącego. Wkrótce jednak urywa się ich kontakt z rodziną. Wtedy dopiero, jak grom, trafia do wszystkich brutalna prawda, że wysłano ich na front - i jak niebawem się okaże - na pewną śmierć.
Wowa i Vika to ukraińscy uchodźcy wojenni w Rosji. On stracił nogę, ona nienarodzone dziecko. Takich uchodźców dotarło do Rosji około 1 mln 300 tys. Państwo rosyjskie nic nie robi dla tych ludzi. Pomagają im rosyjscy woluntariusze, których jest około 8 tysięcy. Pomagają, choć grozi im za to niebezpieczeństwo. Taką osobą jest Diana, która osobiście zajmuje się ukraińską parą do czasu ich wyjazdu za granicę.
Ojciec próbuje pogodzić się ze skutkami katastrofy w Czarnobylu z 1986 roku. Drzwi (tytuł filmu: the Door) to uniwersalny symbol życia i śmierci, wkraczania w nowy etap, mają wiele pozytywnych, jak i negatywnych konotacji. Mogą oznaczać utracone, jak i uzyskane możliwości: gdy jedne drzwi zamykają się za nami, inne stają przed nami otworem...
Czym jest tożsamość w dzisiejszym świecie? Dla mieszkańców byłych republik radzieckich to problem bardziej skomplikowany. ZSRR zapoczątkował ten chaos: z jednej strony zawierał w sobie ponad sto grup etnicznych, z drugiej próbował im narzucić sztuczną tożsamość radziecką. W obliczu wojny rosyjsko-ukraińskiej pytanie o tożsamość nabiera znów znaczenia wśród obywateli dawnych republik ZSRR. Kazachska artystka, modelka z Transnistrii o ukraińskich korzeniach, rosyjskojęzyczni Estończycy i Niemcy pochodzący z ZSRR próbują zgłębić problem tożsamości.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…