Krew i złoto

6,4
5,0
Wiosna 1945 roku — ostatnie dni II wojny światowej. Film „Krew i złoto” opowiada historię niemieckiego dezertera Heinricha (Robert Maaser), odważnej młodej rolniczki Elsy (Marie Hacke) i grupy nazistów. Heinrich wraca z frontu do domu i marzy o spotkaniu z córką. Po drodze wpada jednak w ręce maruderów z SS i zostaje powieszony na drzewie z rozkazu ich dowódcy (Alexander Scheer). W ostatniej chwili żołnierza ratuje Elsa, która udziela mu schronienia w swoim gospodarstwie. Tymczasem esesmani przetrząsają pobliską wieś w poszukiwaniu ukrytych przez Żydów kosztowności. Napotykają jednak wrogość ze strony jej mieszkańców, którzy chcieliby zagarnąć skarb dla siebie. Wkrótce Heinrich i Elsa wbrew swej woli zostają wciągnięci w szaleńcze poszukiwania złota, które prowadzą do krwawej rozprawy w wiejskim kościele.
Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

Film, którego reżyserem jest Thorwarth nie zamierza na nowo odkrywać koła - to schematyczny przykład dzieła spod szyldu nazistowskiego kina wojennego, które czerpie garściami ze spaghetti westernów. 5

Naziści i złoto, czyli coś co nie raz i nie dwa było chętnie wykorzystywane, jako temat filmowy. Podobnie sprawa wygląda w przypadku najnowszego wojennego filmu platformy Netflix, czyli Krew i złoto.

Krew i złoto (2023) - Jördis Triebel, Christian Kahrmann

Krew i złoto to film produkcji niemieckiej, który przed kilkoma dniami zadebiutował w serwisie platformy streamingowej Netflix. Głównym bohaterem opowieści jest niemiecki dezerter Heinrich, który wraca z wojny, aby odnaleźć swoją córkę. Pech chce, że trafia w ręce nazistów, którzy skazują go na śmierć. Cudem uratowany przez kobietę o imieniu Elsa ponownie wikła się w kłopoty, kiedy to grupa wspominanych nazistów przeczesuje pobliskie wsie w poszukiwaniu żydowskich kosztowności. W pewnym momencie Heinrich i Elsa dołączają do poszukiwania zaginionego złota, na którym zależy niemieckim żołnierzom.

Film, którego reżyserem jest Peter Thorwarth w żaden sposób nie zamierza na nowo odkrywać koła - to schematyczny przykład kina spod szyldu nazistowskiego kina wojennego, które czerpie garściami ze spaghetti westernów. I w ostatecznym rozrachunku akcji w filmie jest sporo, to przyjdzie nam na nią trochę poczekać. Całość okraszona została też sporą dawką brutalności i bezkompromisowych, krwawych pojedynków - szczególnie w ostatnim akcie Krwi i złota, co z pewnością spodoba się fanom takiego właśnie kina.

Krew i złoto (2023) - Marie Hacke, Florian Schmidtke

Dzieło Thorwartha traci jednak na wartości, kiedy bohaterowie odkładają na bok broń i zaczynają gadać. Dialogi i rozważania na temat ewentualnej lokacji złota nie są zbyt porywające przez co całość traci tempo i tak naprawdę potrafić wybić widza z rytmu oglądania. A to właśnie pojedynek naszych protagonistów z całkiem niezłymi postaciami złoli są tym, co najlepsze w filmie Netflixa. Na pewno scenarzyście udało się dokonać ciekawej rzeczy w kontekście głównego czarnego charakteru - nie będę dokładnie zdradzał o co chodzi, ale takie zakończenie jest czymś niezbyt często spotykanym.

Krew i złoto to kino rozrywkowe, od którego nie powinniście jednak oczekiwać cudów. To nie jest film, który wpisze się złotymi zgłoskami w swoim gatunku. To raczej ten rodzaj filmu, który odpalamy, kiedy nie mamy pomysłu na coś innego. No chyba, że jesteście wielkimi fanami kina wojennego, które nie gra w tej samej lidze, co największe klasyki (i nie tylko). Wojenny przeciętniak od Netflixa. Tylko tyle, i aż tyle.

0 z 1 osoba uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 2
Maciek_Przybyszewski 3

No umęczyłem się przy tym filmie

strucell 5

Z nieśmiertelnego cyklu naziści i złoto ;). Daje oczko wyżej niż konkurencyjny Sisu.

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…