„Atlas” to zlepek klisz, który nawet powielając pomysły zdolniejszych scenarzystów, nadal ma głupoty fabularne. Całość ratuje odrobinę udana warstwa wizualna filmu.
przeczytaj recenzję
George Miller rozpisując fabułę na więcej postaci i wątków chciał rozwinąć świat „Mad Maxa”, ale paradoksalnie wpadł w pułapkę prequeli, które zawsze są ograniczające.
przeczytaj recenzję
Reżyser robi co się da, aby z jednej strony ukryć niedoskonałości aktorów w technice tenisowej, a z drugiej uatrakcyjnić stronę wizualną. I to się udaje!
przeczytaj recenzję
Jeśli macie ochotę na dobrą rozrywkę, odrobinę czarnego humoru i makabryczny taniec z gwiazdami, to „Abigail” sprawdzi się zaskakująco dobrze.
przeczytaj recenzję
Ten film po prostu trzeba zobaczyć, jeśli chcecie związać swoją karierę z dziennikarstwem albo fotografią, zwłaszcza w tematyce wojennej
przeczytaj recenzję
„Omen: Początek” jest straszny i na tym polu spełnia rolę horroru doskonale, ale niestety Arkasha Stevenson nie potrafiła całkowicie zrezygnować z jumpscare'ów, a te wychodzą jej nie zawsze dobrze.
przeczytaj recenzję